Stowarzyszenie Zwierzoluby w Barwicach

Julian znalazł dom!

Nasz podopieczny powoli dochodzi do siebie pod czujnym i troskliwym okiem pani Małgosi z Białogardu, która ofiarowała mu dom tymczasowy. Jak nazwa wskazuje, to tylko na jakiś czas więc nadal szukamy domu stałego dla Julina. Kocurek jest przekochany, bardzo spokojny, duży pluszak do tulenia i towarzystwa w spokojnym, ciepłym domu.

Kotek przybłąkał się do jednego z bloków szukając pomocy człowieka. Jest taki milutki, prawdziwy mruczuś, lgnie do człowieka, potrzebuje tylko ciepłego, przytulnego kąta i miski z jedzeniem a nie przeganiania w klatki do klatki. Kotek już wystarczająco dużo wycierpiał, teraz potrzebuje po prostu spokoju i kochającego opiekuna. Kocurek jest wykastrowany, odrobaczony, odpchlony, jego wiek oceniamy na 5 lat, nie mamy go gdzie zabezpieczyć, opiekunka robi co może ale na dłuższą metę kotka spotka krzywda na ulicy więc liczy się każda minuta! Kto pokocha takiego przytulaska?