Oczywiście, biała, pachnąca kiełbska czyni cuda... Nasze maluchy coraz odważniej podchodzą do opiekunów. Skuszone smakowitym zapachem zaczęły wczoraj nas zaczepiać, wypróbowały na nas ząbki a newet pozwoliły się pogłaskać. Radośnie machają też ogonkami i coraz bardziej zadomowione szczekają na nasze psy. Serce rośnie kiedy nabierają zaufania i z każdą chwilą mija ich strach. Przypominamy - maluszki czekają na nowych, kochających i już stałych opiekunów!