Stowarzyszenie Zwierzoluby w Barwicach

Pixie powoli wraca do zdrowia

Pixie jest śliczną koteczką i pięknieje coraz bardziej kiedy z dnia na dzień, powoli nabiera sił. Kotka została zabrana poraniona, z zaropiałymi oczkami, ropą i krwią toczącą się z nosa, niemiłosiernie wychudzona ze stada kotów wolno żyjących w Barwicach. Choroba dotnęła większość stada a wiecie przecież czym jest wirus... Ratunek dla Pixie to kroplówki, leczenie, karmienie strzykawką półpłynną mieszanką bo kotka samodzielnie jeszcze nie je. Opiekunka w domu tymczasowym robi fantastyczną pracę. Dzięki pani Marcie mamy kennel, kotka ma trochę więcej miejsca na swobodne poruszanie się i załatwienie potrzeb, w transporterze byłoby trudno a wypuszczanie, dla dzikiej dotąd kotki, to byłby ogromny wysiłek i stres. Trzymajcie kciuki za Pixie, niebawem damy znać o postępach malutkiej...

Kotka nie będzie mogła wrócić już do stada, oswoi się z człowiekiem i lepiej będzie jeśli po przebytej chorobie trafi do troskliwego opiekuna. Jest młodziutka, ma szansę zostać cudnym, domowym kotkiem. W sprawie adopcji Pixie - oczywiście kiedy już wyzdrowieje - kontakt: zwierzoluby.barwice@interia.pl