Kocurek Julek zamieszkał w domu tymczasowym w Białogardzie u Pani Gosi. Powoli zdrowieje i czuje się na "tymczasie" jak u siebie. Zobaczcie jak radzi sobie u opiekunki tymczasowej. dziękujemy Pani Gosi za cudowne, ciepłe podejście i ratunek dla kotka w dramatycznej sytuacji, serdecznie pozdrawiamy!

Kocurek nadal szuka domu stałego, jest na prawdę kochany i bardzo grzeczny, to taki duży miś - przytulanka. Potrzebuje ciepła i serca, nicy nie wiele ale jednak wszystko... Julek ma około 5 lat, jest już po kastracji, będzie normalnym, zdrowym kotem.