Stowarzyszenie Zwierzoluby w Barwicach

Gremliny po kolacji

Gremlinki to sześć malutkich kociąt. Mają około miesiąca, trafiły do nas z Grzmiącej, podrzucone do budynków gospodarczych przy blokach. Jak wygląda dzień z Gremlinami?

Karmisz regularnie co 3 - 4 godziny, w nocy też. Kot musi jeść bez większych przerw. Szykujesz specjalne mleko, strzykawkę, odmierzasz i do dzieła! Trochę się oplują, norma, trzeba wytrzeć. Po karmieniu pomasować brzuszki i ogonki, kotka tak wspomaga trawienie, bez tego ani rusz. I tak razy sześć. Sprzątanie - to nie maskotki, robią swoje, też razy sześć, fajnie, że niektóre opanowały kuwetę, hura! I zabawa, wspinają się na nogi, na meble, potrzebują ruchu i zabawy, jak dzieci. A jeśli można się jeszcze przytulić do kociego kumpla to już jest szczyt radości. Puchate, śliczne kulki? Tak ale też ogromna odpowiedzialność, bardzo dużo pracy i wiedzy aby rosły zdrowe. Pomyście o tym, opowiedzcie sąsiadom, niech kochający opiekunowie sterylizują swoje koty bo te kulki umarłyby z zimna i głodu.

Galeria zdjęć