Stowarzyszenie Zwierzoluby w Barwicach

Czterech pancernych

To pudło mruczało jak Rudy 102. A w środku czterech pancernych - Gustlik, Janek, Olgierd i Grigorij. Całe szczęście, że tym razem nie było Szarika bo było by po nich...

Pudło z kociętami wyrzuconymi jak śmieci bo przy pojemnikach na odpady. Odpady zmieszane... Łaskawy pan, zostawił je w zamkniętym pudle po drobiu, nawet dał trochę siana a miskę przykręcił do dna. Przypomniał się nam taki obraz z wizerunkiem Stalina przytulającego dziecko z dopiskiem - "...a mógł zabić". Taka sytuacja.

Ale dzielni pancerni nie poddają się nigdy, mruczą i są bohaterami.

Galeria zdjęć