Stowarzyszenie Zwierzoluby w Barwicach

Clyde, nieśmiały kocurek, w nowym domu

Cześć, to ja, Clyde. Pamiętacie moje opowieści o kocim nieszczęściu naszej rodziny? Urodziliśmy się w miejscu, gdzie nie mieliśmy szans na przeżycie ale los się do nas uśmiechnął. Chore i głodne - ja i moja siostra Bonnie trafiliśmy pod opiekę Pani Asi, która nas wyleczyła, pokazała, że człowiek może być dobry, nauczyła wszystkiego, czego potrzebujemy i dbała o nas najlepiej, jak potrafi. Bonnie ma już nowy dom a ja czekałem... Wczoraj przyjechała po mnie moja nowa przyjaciółka - Pani Iwona. Zabrała mnie do domu, dba o mnie i choć jeszcze oswajam się z nowym miejscem jestem bardzo szczęśliwy. Mam już nowych przyjaciół i mam sie do kogo przytulić. Czeka mnie cudowne, kocie życie.

Dziękujemy Pani Iwono, pozdrawiamy z serca i wiemy, że Clyde będzie cudownym przyjacielem.

Galeria zdjęć